Mundurki szkolne – zalety i wady

Temat mundurków szkolnych powrócił w 2006 roku za sprawą ówczesnego ministra edukacji. Obecnie nie ma ogólnopolskiego nakazu ich noszenia, jednak niektóre szkoły, głównie prywatne, zachęcają do tego, by uczniowie nosili szkolne uniformy. Jakie są zalety i wady noszenia szkolnych mundurków?
/ 12.11.2013 12:27

Mundurki szkolne na świecie

Na całym świecie od stuleci mundurki były i są obecne w szkołach – zarówno prywatnych, jak i publicznych. Najbardziej powszechne są w Wielkiej Brytanii.

Obecnie np. w Malezji  nie tylko strój, ale i fryzury uczniów podlegają przepisom. Dziewczynki z długimi włosami muszą je spinać, a chłopcy nie mogą nosić włosów dłuższych niż do linii ucha i kołnierzyka. W Korei Południowej dzieci ubranie szkolne mają na sobie przez cały dzień. Wyjątkiem w noszeniu uniformów są Niemcy, w których mundurki są praktycznie nieznane, a jeśli są stosowane, to tylko w pojedynczych, prywatnych szkołach.

Na całym świecie zunifikowany ubiór szkolny kojarzony jest raczej z przynależnością do elitarnej instytucji i nosi się go z dumą. Jest to raczej przywilej niż obowiązek.

Zalety szkolnych mundurków

Zaletą szkolnych mundurków jest przede wszystkim to, że sprzyjają oszczędności czasu i pieniędzy. Rodzice starszych dzieci podkreślają, że zakup 2 lub 3 kompletów szkolnego ubrania to znacznie mniejszy wydatek niż zakup normalnych ubrań i dodatków. Nie bez znaczenia jest również to, że zawsze wiadomo „ w co się ubrać”. Dzięki temu można zaoszczędzić rano cenne minuty.

Nauczyciele i dyrekcje w szkołach doceniają również to, że dzięki zunifikowanym strojom od razu wiadomo, gdy na terenie szkoły pojawia się osoba spoza niej. Łatwiej jest więc zapewniać dzieciom bezpieczeństwo, np. na terenie boiska czy podczas wycieczki szkolnej.

Mundurki pomagają tez w procesie identyfikacji i integracji uczniów z własną szkołą.

Koronnym argumentem zwolenników, ale i zarazem przeciwników mundurków, jest to, że dzięki nim wszystkie dzieci są równe. Nie mają znaczenia najnowsze trendy mody, metki, marki i pochodzenie ubrań. Nie ma dodatkowych pól do rywalizacji i budowania poczucia wartości na podstawie zewnętrznych dóbr.

Pamiętajmy też, że szkoła ma za zadanie uczyć i wychowywać. Często rodzice, stosując tzw. bezstresowe wychowanie, nie uczą dziecka żadnych zasad i obowiązujących w społeczeństwie norm. Niejednokrotnie to dopiero w szkole 6-latek spotyka się z zasadami, normami i wymogami. Czasem to sam fakt istnienia zasady obowiązywania stroju ma większe znaczenie w procesie wychowania dziecka niż sam mundurek.

Warto wiedzieć, że mundurki to niekoniecznie fartuchy z poliestru. Są to często dobrej jakości koszulki polo lub koszulki z logo szkoły, spodnie, sweterki czy bawełniane spódniczki.

Zobacz też: Jak pomóc uczniom mającym problemy w nauce?

Wady szkolnych mundurków

Przeciwnicy  ujednoliconych strojów podnoszą kwestię wolności i niezależności młodego człowieka. W obecnym społeczeństwie – jak uważa część rodziców – nie wszyscy są równi i nie ma powodu stwarzać sztucznej równości w szkołach.

Taki sam strój dla wszystkich może doprowadzić do stłumienia indywidualności w dziecku oraz  nakazu respektowania z góry narzuconej i nie podlegającej dyskusji normy. Rodzice starszych dzieci podkreślają, że dla ich pociech bardzo ważne jest różnicowanie na tle grupy i chęć wyrażenia swojej odrębności i indywidualnych poglądów – także przez swobodny i autorski styl.

Wadą dla niektórych rodziców jest konieczność wyboru narzuconego przez szkołę wzoru, kroju i materiału mundurku.

Na szczęście dla zwaśnionych stron to dyrekcja danej placówki podejmuje decyzje na temat obowiązujących norm. Rodzice zaś mają wybór do której szkoły będzie chodziło ich dziecko.

Ciekawym pomysłem wydaje się też wprowadzenie mundurków lub chociaż zasad dotyczących wyglądu, które obowiązują nauczycieli.

Zobacz też: Trudności w nauce – sześciolatki

Redakcja poleca

REKLAMA